Długo zbierałam z tematyką postu. Az do wczoraj.... a że wczoraj miałam urodziny i z tej okazji stałam się szczęślią posiadaczką nożyczek sprzed prawie 400 lat.
Ciekawy mają kształt przez cały wieczór gapìłam się jak urzeczona
Do tej pory najstarszym egzemplarzem były zdobyte na jarmarku dominikanskim 150 letnie nożyczki kupione od Niemki polskiego pochodzenia.
Historia nożyczek sięga XV w p.n.e najstarsze pochodzą z Egiptu.
Moje nie są takie stare ale każde z nich ma swoją historię.
Długie wąskie są po sanitariuszce z czasów wojny. Zawieruszyły się na strychu gdzie spokojnie przeczekały 75 lat po czym trafiły do mnie
O białych 150-letnich juz pisałam kilka wersów wcześniej
IMPALL cały czas mi towarzyszy w tworzeniu wszelkich uszytków i wczoraj w moje urodziny również mi pięknie służyła maszyna juki od tej zacnej firmy.Z ręką na sercu że wełna akurat tą maszyną nie odkształca się nie marszczy jest tak jak powinno być. Jakże zbawienne jest regulacja prędkości sciegu i tym razem skorzystałam z najwolniejszej opcji.
Daje wam jeden wykrój .
Pamiętajcie o modyfikacji, dłuższy nosek węższe, łapki... itp.
Tak naprawdę z jednego szablonu może powstać wiele modeli miśka .
Te nożyczki - super! Misiek też jest świetny. Fajny pomysł z tymi różowymi kwiatkami.
OdpowiedzUsuńZawsze tak wykańczam miski łapki użytkowników i podeszwy mają z kolorowego materiału
UsuńMIsio ma świetne rękawiczki i skarpetki! ;-) nożyczki prima sort, zazdraszczam ! ;-)
OdpowiedzUsuńTo są elementy wszte misia taki mój styl robienia. A kolekcja nozyczek mimowolnie się utworzyla, z chęci posiadania czegoś starego krawieckie go
Usuń