Javorkowo

Javorkowo

czwartek, 3 marca 2016

8 marca

Poraz drugi kopneło mnie wielkie szczęście testowania maszyny juki
Dla firmy  IMPALL (klik)
Cudownie!!! Uwielbiam na nich szyć  zwłaszcza że wiele wody w rzece upłynie zanim się takiej dorobię :) :) :D

Tak czy owak  juki hzl-g210 (klik) będzie ze mną trzy miechy.
To się świetnie składa bo taka maszyna przyspiesza efekty pracy o jakieś 300% , na własnej skórze się o tym przekonałam. Ogromną ilość ozdobnych ściegów

Czyli hulaj dusza piekła nie ma :D można ozdabiać bez granic  i łatwa  w obsłudze.
Dałam rade nawet z 38.2 st. gorączki. Tylko nie besztajcie mnie  za to,
bo kto usiedzi spokojnie w łóżku jak obok takie cudo stoi.
Ja zgodnie z zasadą DIY zrobiłam sobie prezent na dzień kobiet
Uszyłam o tyle prosty co trywialny obrus na stół. Ale ten też jest potrzebny,
Zwłaszcza że na rynku króluje poliester
Ja do tego celu użyłam drelich w lowicki wzór.
Odpaliłam maszynę. Nastawiłam ścieg nr 14  .
Szylam naprzeciwlegle bajpierw dwa długo boki potem dwa krótkie.
 Chodziło oto by zakładki nakładały się na siebie symetrycznie i "voilà"obrus gotowy 😊😊😊
                                  





 A jakie wy macie doświadczenia z testowanymi maszynami  albo ogólnie z maszynami na których pracujecie bądź pracowaliscie??



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz