..ukochane stwory, nad którymi tak dzielnie pracowalalm na kiermaszu w Owidzu.
Uwielbiam te małe wyjazdy , uwielbiam kontakt z ludźmi i te rozmowy co można jeszcze zaprojektować. To wszystko sprawia że ciągle się rozwijam.
Natomiast do działalności to ja się nie nadaje ma duszę artysty nie biznesmena choć ma kolezanki które ze swojego artystycznego talentu zrobiły świetny biznes bes szkody dla artyzmu. Jak one to zrobiły pozostaje ich słodką tajemnicą. Fakt faktem nie lubię wyścigu szczurów. Wolę zoszywać się w klimatach średniowiecznego grodu.
PS.
Dziękuję Kiboko i Danusi za słowa otuchy
Uwielbiam te małe wyjazdy , uwielbiam kontakt z ludźmi i te rozmowy co można jeszcze zaprojektować. To wszystko sprawia że ciągle się rozwijam.
Natomiast do działalności to ja się nie nadaje ma duszę artysty nie biznesmena choć ma kolezanki które ze swojego artystycznego talentu zrobiły świetny biznes bes szkody dla artyzmu. Jak one to zrobiły pozostaje ich słodką tajemnicą. Fakt faktem nie lubię wyścigu szczurów. Wolę zoszywać się w klimatach średniowiecznego grodu.
PS.
Dziękuję Kiboko i Danusi za słowa otuchy