Javorkowo

Javorkowo

piątek, 28 grudnia 2012

Podsumowanie 2012

...tak na obrazkach to ładnie wyglądał ten rok:)
Lecz kosztował mnie dużo pracy bo presja była,zwłaszcza finansowa ;)
Jednak nie jest źle!
utrzymałam się i żyję i raczej żadna siła nie namówi mnie do tego by ten wyczyn powtórzyć :)

Przyznam się wam bez bicia ze będąc na co dzień bezdenną pesymistką,miewałam i dobre dni które owocowały  udanymi projektami ,twórczą inwencją,która spać mi nie dawała po nocach :)
nowymi wzorami i udanymi pomysłami:)

"popaczcie" sami :)












22 komentarze:

  1. Nawet bardzo ładnie ten rok na obrazkach wygląda;)
    I by wiele fajnych dni i projektów/dzieł w nowym, 2013, było!
    Ania

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aniu dziękuję ci serdecznie za te życzenia :)
      oby przyszły rok był twórczy również dla ciebie :)

      Usuń
  2. Śliczności wytworzyłaś, bardzo ciepłe i przyjazne dla oka i dzieci. Pozdrawiam cieplutko Aśka:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Asiu! kochana! dziękuje ci bardzo za dobre słowa :)
      pozdrowienia odwzajemniam :)

      Usuń
  3. Bardzo udane prace ;-)) Życzę by następny rok był równie owocny ;-))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Karola! dziękuję ci bardzo za życzenia i odwiedzimy :)
      to super że jesteś ze mną :*

      Usuń
  4. Агата, ты хорошо потрудилась в этом году! Столько красивых интересных работ! Желаю в следующем году вдохновения, творческого подъема, новых идей для воплощения!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wieroczka как хорошо, что ты со мной всей душой, спасибо :)
      и я желаю тебе счастливого нового года :)

      Usuń
  5. Może i ten rok finansowo nie należał u Ciebie do najlepszych ale wykorzystałaś swoją twórczą szansę i stworzyłaś wiele pięknych prac. Czy jesteś bezdenną pesymistką, nie sadzę. Każdy z nas ma gorsze dni ale właśnie dzięki nim potrafi odnaleźć piękno codziennego dnia i cieszyć się drobnymi sukcesami.Upadamy ale ważne, że potrafimy się podnieś i iść dalej z uniesioną głową.

    Agato czy poduszka z kotem jest na sprzedaż?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mróweczko!!! jak to miło że się odezwałaś ,tal dawno nie Korespondowałyśmy :D
      ..masz racje pesymizm na co dzień przeplata się z optymizmem :)

      Poduszka ma już właściciela :)
      ale mogę zrobić dla ciebie bardzo podobną :)
      pisz na agajaw76@wp.pl

      Usuń
    2. Gdyby nie pesymizm nie zauważyłabyś optymizmu. Ludzie bez kłód pod nogami stają się słabi i nieszczęśliwi.

      Odezwę się po poduszeczkę;-)

      Usuń
    3. "Trzym" się ciepło Mrofeczko :)
      czekam na wiadomość :)

      Usuń
  6. Podsumowując. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
    Życzę pozytywnego, twórczego pesymizmu na kolejny rok.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. albo co nas nie zabije...:) resztę można sobie dośpiewać w zależności od nastroju :D :P

      Aniu!
      dziękuję za życzenia i odwiedziny
      a życzenia z całego serca odwzajemniam :)

      Usuń
  7. Odpowiedzi
    1. dziękuję Natalio :) zawsze po nie możesz się 'uśmiechnąć'

      Usuń
  8. Wygląda na to, że twórczo miałaś bardzo udany rok!
    W finanse nie zaglądam nikomu - pewnie u niejednego jest nie za lekko...
    Ale czemu nie zamierzasz "tego powtarzać"???? Czyżbyś uciekała stąd na jakiś etat?

    OdpowiedzUsuń
  9. nie odstawiam tego w kont! Za daleka zaszłam:))
    jednak w nowym roku zamierzam się asekurować 0,5 etatem
    co by mi łatwiej było stworzyć zaplecze finansowe :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A tak. To zrozumiałe. Szmatki tyle kosztują! A na dodatek, ja tak przynajmniej mam - że więcej kupuję tkanin niż zużywam do szycia... I w ten sposób magazyny rosną a w portfelu pustki...

      Życzę bardzo udanego i owocnego roku!

      Usuń
    2. A wiesz Aniu to dobry sposób na regres :)

      Usuń
  10. Ale super, zwłaszcza ten miś na drugim zdjęciu. I żaby! Trafiłam tu dziś po lince ;) z szyciowego bloga roku. Miło mi będzie zajrzeć ponownie.

    OdpowiedzUsuń
  11. mnie również miło o ile nie milej
    tak po cichutku z nadzieją w serduchu liczę na twój głos droga kolezanko

    OdpowiedzUsuń